Tak sobie dziergałyśmy! Dzisiaj 22.10.2024 r.
Mamy nie tylko jedną czerwoną zazdroskę, ale jest już
prawie cała druga i równie czerwona piękna serwetka oraz pierwszy chyba tej
jesieni złoty aniołek na choinkę.
Serwetka biała i owalna już skończona, jeszcze tylko krochmalenie i prasowanie i będzie zdobić komódkę. Przybywa nam wełnianych opasek na uszy, jest też gotowa czapka z pomponem. Prawie skończona jest pasiasta narzuta na fotel , a piękną wydzierganą szydełkiem zieloną spódnicę, dumnie prezentuje sama autorka 🙂
No i pracujemy nad wyborem właściwego ściegu dla zielonej torebki/torby na
zakupy 🙂 czyli prujemy, robimy, parę rządków wyżej próbujemy innym ściegiem, znowu prujemy itd 😉 aż wybierzemy właściwy.... a wtedy... wtedy zaczniemy od początku 😉 cóż... trening czyni mistrzem. Tak mówią 🙂
Gdyby ktoś chciał popracować nad rękodziełem, nauczyć się czegoś nowego lub nauczyć nas, albo poćwiczyć swoją cierpliwość 😉 to oczywiście zapraszamy 🙂
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz