We wtorek (28.09.2021 r.) ze swoją książką Schowani do wora odwiedził nas Andrzej Flügel. W młodości ukończył Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Zielonej Górze. Jako nauczyciel pracował jednak tylko parę miesięcy, potem prawie 11 lat spędził wśród więźniów. Przez pierwsze sześć lat był wychowawcą w Areszcie Śledczym w Zielonej Górze, przez kolejne trzy pracował za biurkiem w Zakładzie Karnym w Krzywańcu, wrócił jeszcze na niespełna rok do Aresztu w Zielonej Górze, tym razem awansując do roli szefa wychowawców.
W roku 1990 zrezygnował z pracy za kratami i w
listopadzie zatrudnił się jako dziennikarz sportowy „Gazety Lubuskiej”, a od
1991 roku był już kierownikiem działu sportowego. W listopadzie 2019 roku
przeszedł na emeryturę, ale nadal współpracował z redakcją. Definitywnie
odszedł z „Gazety Lubuskiej” w roku 2021.
Pan Andrzej Flügel jest autorem książki Schowani do wora, w której zawarte są
wspomnienia z lat pracy z osadzonymi. Zaczął ją pisać jeszcze w latach 90. Przeleżała
nieskończona aż do roku 2019, kiedy to skończył ją w ciągu kilku tygodni.
Moderatorką spotkania była pani Patrycja Flügel –
Alaili, prywatnie córka pana Andrzeja, autorka ciekawego bloga o książkach Mola Książkowa.
Gości i wszystkich przybyłych na spotkanie przywitała
Dyrektor Biblioteki Magdalena Śliwak. Następnie oddała głos moderatorce i
pisarzowi. Jak na doświadczonego dziennikarza przystało, Andrzej Flügel bardzo
ciekawie i z wielkim entuzjazmem opowiadał o swojej karierze zawodowej, przytaczał
doświadczenia w pracy z osadzonymi, opisywał warunki w więzieniu w czasach
PRL-u i mrożące krew w żyłach sytuacje jakie miały tam miejsce. Nie wszystkie
oczywiście, bo znacznie więcej przytacza w swojej książce.
Spotkanie bardzo udane, super ciekawe. Choć wszyscy wyszli ze spotkania bardzo zadowoleni, to i tak dziękujemy za to, że chcieli spędzić ten wieczór z nami. Pani Małgorzacie Trzcionkowskiej dziękujemy za relację w mediach TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz