Przystępując do akcji
Czytam w podróży… Herberta Biblioteka do współpracy zaprosiła Zespół Szkół
Tekstylno-Handlowych. 27 marca w centrum miasta na przystankach autobusowych i
w ich okolicach uczniowie, nauczycielki i bibliotekarki zachęcali mieszkańców
Żagania do czytania w podróży, szczególnie utworów Zbigniewa Herberta. Łącznie w mieście i w bibliotece rozdano prawie 400
zakładek do książek z fragmentami twórczości poety.
poniedziałek, 31 marca 2014
piątek, 28 marca 2014
Promocja tomiku poezji Jerzego Szczególskiego
We wtorek, 25 marca
odbyła się promocja trzeciego już tomiku poezji żagańskiego poety Jerzego
Szczególskiego pt. Dwie pory roku. Przez pryzmat kilkudziesięciu wierszy pan
Jerzy przywołuje obraz piękna i głębokiej miłości do Boga i ludzi. Pisząc,
wciąż na nowo odkrywa siebie i świat. Wiersze czytały adeptki zawodu
bibliotekarza: Karolina i Weronika oraz jeden, poświęcony zmarłemu niedawno
koledze, przeczytał autor. Spotkanie
wzbogacił swoim koncertem zespół Lutnia z Żagania.
Elżbieta Buganik
Planujemy przyszłość z Internetem
Następnego
dnia, 25 marca, uczniowie Gimnazjum Publicznego nr 2 wzięli udział w
warsztatach
Zagraj w przyszłość
Uczestnicy warsztatów poznali
zawody przyszłości, kluczowe umiejętności niezbędne do ich profesjonalnego
wykonywania oraz odkrywali w sobie cechy osobowościowe, talenty, umiejętności,
które posiadają, a dzięki którym mogliby dany zawód wykonywać. Przekonali się,
że te same umiejętności są niezbędne do wykonywania nie tylko jednego, ale i
wielu zawodów. Dowiedzieli się również, że zastanawiając się nad tym, co będą
robić w przyszłości, warto zrobić listę dotychczasowych osiągnięć i nawet
drobnych sukcesów oraz przeanalizować swoje atuty, mocne strony. Na ich
podstawie można bowiem określić wstępnie swoje predyspozycje do wykonywania
różnych zawodów. Pomóc może w tym ćwiczenie Twój potencjał na stronie www.praca-enter.pl. Tam też można znaleźć
informacje na ponad 120 zawodów i inne informacje.
czwartek, 27 marca 2014
Internet i pole do popisu
„Pole do popisu”,
pod
takim hasłem rozpoczęliśmy ogólnoeuropejską akcję „Tydzień z Internetem”.
Spotkanie kierowane było głównie do seniorów, gdzie mogli dowiedzieć się co to
jest komputer, co wchodzi w jego skład i jakie tajemnice skrywa Internet. Pierwsza
część spotkania, czyli wykład, poświęcona była Internetowi i jego zasobom.
Uczestnicy, dowiedzieli się, jak w łatwy sposób można poszerzać swoje
umiejętności i zdobywać nowe kompetencje. Jak się okazało wielu seniorów bało
się korzystać ze sprzętu komputerowego, ale po spotkaniu ich zaciekawienie
wzrosło do tego stopnia, że z miłą chęcią zapisaliby się na podstawowy kurs
komputerowy. Druga połowa w formie prezentacji pokazała, że technika wcale nie
jest skomplikowana, padło hasło „trzeba wsiąść na rower, żeby się nauczyć
jeździć” i tak samo jest z nową technologią, metodą prób i błędów dojdziemy do
zamierzonego celu.
Spotkanie zostało
zrealizowane w oparciu o scenariusz przygotowany przez Orange Polska i Fundację
Orange.
Karolina Skowrońska
środa, 26 marca 2014
Czytajmy w podróży
Już jutro, 27 marca 2014 r.
odbędzie się druga edycja ogólnopolskiej akcji społecznej
„Czytam w podróży... Herberta”
która jest wspólnym projektem Fundacji im. Zbigniewa Herberta oraz Klubu Herbertowskich Szkół. Partnerami akcji są Biblioteka Narodowa, Instytut Książki oraz Instytut Adama Mickiewicza. Partnerem strategicznym II edycji akcji jest Alior Bank. Projekt realizowany jest w ramach kampanii „Pan Cogito”.
Nasza Biblioteka również włącza się w akcję. Dzięki współpracy, bibliotekarki i uczniowie Zespołu Szkół Tekstylno-Handlowych w Żaganiu, w godzinach od 11.oo do 13.00 na przystankach autobusowych w centrum miasta będą zachęcać podróżujących środkami transportu miejskiego do czytania rozdając zakładki do książek z fragmentami utworów Zbigniewa Herberta.
Nasza Biblioteka również włącza się w akcję. Dzięki współpracy, bibliotekarki i uczniowie Zespołu Szkół Tekstylno-Handlowych w Żaganiu, w godzinach od 11.oo do 13.00 na przystankach autobusowych w centrum miasta będą zachęcać podróżujących środkami transportu miejskiego do czytania rozdając zakładki do książek z fragmentami utworów Zbigniewa Herberta.
Szczegółowe informacje na temat akcji "Czytam w podróży... Herberta", w tym lista miejsc, gdzie będzie można otrzymać zakładkę, znajduje sie na stronie www.fundacjaherberta.com. W ramach akcji Fundacja udostępnia na swojej stronie do pobrania wybrane wiersze, fragmenty esejów i dramatu poety.
piątek, 21 marca 2014
Spotkanie z poezją i piosenką Bronisławy Kuczko
21 marca obchodzimy Światowy Dzień Poezji
ustanowiony w 1999 roku przez UNESCO. Z tej okazji u nas 20 marca odbyło
się spotkanie z Bronisławą Kuczko z Lubanic. Z całą przyjemnością mogłyśmy
promować twórczość literacką i artystyczną pani Bronisławy, emerytowanej
bibliotekarki. Pani Kuczko najpierw pisała wiersze do szuflady, ale w końcu
wyjęła je na światło dzienne i zadebiutowała w roku 2001 na łamach „Kroniki
Ziemi Żarskiej”. Wydała jeden tomik poezji Nie mam czasu. Jak sama przyznaje
potrafi nie pisać ich przez nawet parę miesięcy. Znacznie łatwiej przychodzi
jej pisanie piosenek dla zespołu Czerwona Jarzębina do którego również należy.
Muzykę do tekstów pisze pan Henryk Romanowski.
Zespół Czerwona Jarzębina skupia
w swoich szeregach panie z Koła Gospodyń Wiejskich i panów z Ochotniczej Straży
Pożarnej. Wszystkie są honorowymi członkami OSP w Lubanicach, reprezentują ją podczas świąt
i imprez okolicznościowych i innych uroczystości. Wtedy występują w mundurach. Dla tekstów pani Bronisławy
nie ma lepszej reklamy jak śpiewanie ich przez
tak aktywnie działający zespół jak Czerwona Jarzębina.
Wieczór upłynął nam miło wśród poezji i piosenek pani Bronisławy. Podczas spotkania
wiersze czytały nasze koleżanki: Karolina i Wiktoria, panie z zespołu oraz
sama autorka. Śpiewał oczywiście zespół Czerwona Jarzębina do akompaniamentu
pana Henryka Romanowskiego. Wszystkim się podobało, wszyscy
byli bardzo zadowoleni. I o to właśnie chodzi. O zadowolenie :-)
piątek, 14 marca 2014
Ekslibris i poezja 2 - wystawa
12 marca odbyło się uroczyste otwarcie wystawy Ekslibris i poezja z bogatych zbiorów żagańskiego artysty plastyka, kolekcjonera i społecznika Gustawa Lisa.
Klasyczny ekslibris pojawił się w drugiej połowie XV wieku i od początku łączył słowo z obrazem.Grafika miała wyrazić coś charakterystycznego dla właściciela książki, którą eklibris zdobił, jego imię, nazwisko oraz łaciński napis "Ex Libris" (Z książek).
Wystawa Ekslibris i poezja stanowi kompilację tych dwóch rodzajów sztuki. Kilku prezentujących swoje prace twórców realizuje się poprzez różne formy wyrazu artystycznego, w tym poezję.
Krzysztof Marek Bąk
Wystawa Ekslibris i poezja stanowi kompilację tych dwóch rodzajów sztuki. Kilku prezentujących swoje prace twórców realizuje się poprzez różne formy wyrazu artystycznego, w tym poezję.
Krzysztof Marek Bąk
W wystawie biorą udział:
Rajmund Aszkowski, Zielona Góra - ekslibris
Katarzyna Barszczak, Warszawa - ekslibris
Ryszard Bednarz, Tomaszów Lubelski - ekslibris
Ryszard Bednarz, Tomaszów Lubelski - ekslibris
Krzysztof Marek Bąk, Bielsko-Biała - ekslibris i poezja
Anna Klek, Sośnicowice - ekslibris i poezja
Agnieszka Lipska, Kuny - ekslibris i poezja
Teresa Szuszkiewicz-Spryszak, Dąbrówka Szczepanowska - ekslibris i poezja
Małgorzata Wyka, Kraków - ekslibris
Obecni na wernisażu poznali historię ekslibrisu i techniki w jakich był i jest obecnie wykonywany. Pan Gustaw Lis przedstawił twórców, ich biogramy i dorobek artystyczny. Czytane były również wiersze.
Wystawę pięknych ekslibrisów i poezji można oglądać do końca marca w godzinach pracy Biblioteki. Zapraszamy :-)
Anna Klek, Sośnicowice - ekslibris i poezja
Agnieszka Lipska, Kuny - ekslibris i poezja
Teresa Szuszkiewicz-Spryszak, Dąbrówka Szczepanowska - ekslibris i poezja
Małgorzata Wyka, Kraków - ekslibris
Obecni na wernisażu poznali historię ekslibrisu i techniki w jakich był i jest obecnie wykonywany. Pan Gustaw Lis przedstawił twórców, ich biogramy i dorobek artystyczny. Czytane były również wiersze.
Gustaw Lis
Wystawę pięknych ekslibrisów i poezji można oglądać do końca marca w godzinach pracy Biblioteki. Zapraszamy :-)
czwartek, 13 marca 2014
niedziela, 9 marca 2014
Dzień Kobiet ze sztuką
Już za parę dni odbędzie się u nas wernisaż wystawy Ekslibris i poezja ze zbiorów żagańskiego artysty plastyka i kolekcjonera Gustawa Lisa. Tymczasem 8 marca w Centrum Kultury i Sportu w Iłowej odbyło się otwarcie dwóch wystaw, których Pan Gustaw jest kuratorem: Krakowscy Twórcy Ekslibrisów, w której swoje prace prezentuje 7 artystów i VII Plener Malarski Iłowa 2013 - wystawa poplenerowa.
Z okazji Dnia Kobiet otwarcie obu wystaw poprzedził koncert Ballady Leonarda Cohena w wykonaniu Jakuba Michalskiego, polskiego piosenkarza, autora tekstów i kompozytora muzyki do wierszy wielkich poetów. CKiS do tej wielkiej porcji sztuki zapewniło też ciasteczko, kawę i coś jeszcze... Artystycznie, słodko i miło. Jak zawsze :-)
Poniżej kilka zaledwie fotek głównie z motywem kwiatowym. W końcu to był Dzień Kobiet ;-)
Z okazji Dnia Kobiet otwarcie obu wystaw poprzedził koncert Ballady Leonarda Cohena w wykonaniu Jakuba Michalskiego, polskiego piosenkarza, autora tekstów i kompozytora muzyki do wierszy wielkich poetów. CKiS do tej wielkiej porcji sztuki zapewniło też ciasteczko, kawę i coś jeszcze... Artystycznie, słodko i miło. Jak zawsze :-)
Poniżej kilka zaledwie fotek głównie z motywem kwiatowym. W końcu to był Dzień Kobiet ;-)
Gustaw Lis
Marcin Cziomer
Aldona Staroń
Karol Nnoli
Karol Nnoli
Gustaw Lis
Jakub Michalski
piątek, 7 marca 2014
Albrecht Wallenstein w Żaganiu
380 lat temu, 25 lutego 1634 r. zmarł Albrecht Wacław Euzebiusz Wallenstein (cz. Valdštejn) - zasłużony w wojnie 30-letniej dowódca wojsk cesarskich, który na krótko, ale w sposób znaczący, związał swój los z Żaganiem.
Urodził się 14.09.1583 r. w czeskich Hermańcach w rodzinie szlacheckiej. Uczył się w gimnazjum w Złotoryi, studiował w Altdorfie. Po śmierci rodziców opiekował się nim wuj ze strony matki. Wychowany został w duchu luteranizmu i kalwinizmu, poznał także doktrynę braci czeskich.
Urodził się 14.09.1583 r. w czeskich Hermańcach w rodzinie szlacheckiej. Uczył się w gimnazjum w Złotoryi, studiował w Altdorfie. Po śmierci rodziców opiekował się nim wuj ze strony matki. Wychowany został w duchu luteranizmu i kalwinizmu, poznał także doktrynę braci czeskich.
Z urodzenia szlachcic, z zawodu żołnierz i polityk, a z legendy okrutnik, wiarołomca, grabieżca i zdzierca. Jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci siedemnastowiecznej Europy. We wszystkich poczynaniach cechowały go ambicje i dążenie do zdobycia jak największej władzy.
Karierę wojskową zaczął w roku 1604 zaciągając się do armii Rudolfa II i wyruszając z nią na Węgry do walk przeciwko Turkom. W trakcie działań awansował do stopnia kapitana. W roku 1606 wrócił z frontu i podjął studia na uniwersytecie w Ołomuńcu i tam zmienił wyznanie na katolickie. Tam też w roku 1609 ożenił się z wdową katolickiego wyznania, Lukrecją Nekšovą von Landek, właścicielką kilku miast na wschodnich Morawach, które odziedziczył po jej śmierci w 1614 r. W roku 1617 podczas toczącej się wojny austriacko-weneckiej, na własny koszt wyekwipował i wystawił dla arcyksięcia Ferdynanda Styryjskiego, późniejszego króla Czech i cesarza Ferdynanda II Habsburga, oddział 200 kawalerzystów. Za liczne zasługi na rzecz cesarza, w styczniu 1622 r. został mianowany komendantem Pragi, co dawało mu władzę nad całymi Czechami. Otrzymał też tytuł palatyna, później hrabiego, a w końcu księcia Frýdlantu. Jego majątek w tym czasie bardzo się już rozrósł. W marcu 1624 r. cesarz ustanowił ziemie Wallensteina Księstwem Frýdlantu. Był najbogatszym człowiekiem w kraju, a posiadanie własnego księstwa niezwykle umocniło jego pozycję w cesarstwie. Na stolicę swojego księstwa wyznaczył Jičin, który rozbudował i do którego sprowadził jezuitów.
W roku 1623 Albrecht Wallenstein ożenił się z Izabelą Katarzyną z rodu Harrachów, z którą miał syna (zmarł w wieku dziecięcym) i córkę. W roku 1625 ufromował za zgodą cesarza i dla niego, ale na własny koszt armię i
w stopniu generała
stanął na jej czele i odniósł zwycięstwo w walce z Danią. Wraz z sukcesem pojawiły się też i pierwsze problemy. Miał kłopoty ze zdrowiem, dokuczał mu bowiem postępujący artretyzm i syfilis. Na dworze cesarskim wrogie mu stronnictwo działało na jego niekorzyść podważając w oczach cesarza jego zasługi.
W roku 1627 cesarz Ferdynand II sprzedał Albrechtowi Wallensteinowi księstwo żagańskie jako cesarskie lenno z prawem dziedziczenia w linii męskiej. 2 stycznia 1628 r. cesarz patentem lennym nadał mu tytuł księcia Żagania na Śląsku. Rządy w księstwie żagańskim zaczął od wprowadzenia obowiązku udokumentowania przez szlachtę żagańską prawa do własności ziemskiej oraz wprowadzenia zasady bezwzględnego posłuszeństwa stanów wobec woli księcia. Rozpoczął też wśród przeważającej protestanckiej ludności działania rekatolizacyjne. Ludność protestancka wskutek rządów jego namiestnika von Necherna stanęła w obliczu przyjęcia wiary katolickiej lub opuszczenia terytorium księstwa. Nowy władca sprowadził do księstwa jezuitów - ludzi wykształconych i pierwszych nauczycieli. W swoim Jičinie założył wyższą szkołę i wysłał do niej kilkudziesięciu chłopców z żagańskich rodzin mieszczańskich oraz kilku młodocianych szlachciców.
W tym czasie Żagań był zniszczony i zdziesiątkowany przez zarazy i przemarsze wojsk. Chciał więc Albrecht Wallenstein jak najszybciej uczynić go miastem pięknym i bogatym. Potwierdził więc w 1629 r. wszystkie przywileje i prawa nadane miastu przez poprzednich władców.
Ponieważ średniowieczna siedziba Piastów była zdewastowana i nie nadawała się do zamieszkania, postanowił w tym samym miejscu postawić nowy zamek, a pomóc mieli mu w tym nie pytani o zgodę mieszkańcy. Dla zapewnienia swojej siedzibie odpowiedniej perspektywy Wallenstein kazał zburzyć kilkadziesiąt sąsiadującyh z nim domów. Z założenia miała to być budowla obronno-reprezentacyjna zaprojektowana przez Wincentego Boccaccio. Do prac ziemnych przy wznoszeniu dużej, luksusowej rezydencji zmuszani byłi zarówno chłopi jak i mieszczanie. Jego urzędnicy byli bezwzględni w ściąganiu podatków i danin przeznaczonych na budowę. Stawiający opór karani byli chłostą, konfiskatą mienia lub nawet powieszeniem. Z obowiązku wspierania budowy nowego pałacu nie byli zwolnieni również augustianie. Albrecht Wallenstein nie dokończył niestety tego przedsięwzięcia choć roboty budowlane postępowały szybko i do roku 1634 gotowe były sutereny, parter i część piętra. Dalsze prace z powodu smierci księcia zostały wstrzymane. Na prawie 40 lat.
Albrecht Wallenstein bardzo ufał gwiazdom. W Pradze poznał wybitnego matematyka i astronoma Johannesa Keplera. Zaimponowały mu odwaga i zdecydowanie z jakim głosił swoje poglądy. Tezy Keplera nie obchodziły go wcale. Interesowały go wyłącznie horoskopy, które czasem stawiał. W tym celu sprowadził tego wielkiego uczonego do Żagania. Johannes Kepler przybył do miasta latem 1628 r. Miał księciu postawić horoskop. W tym celu Wallenstein zapewnił mu mieszkanie, wieżę przy Bramie Szpitalnej na obserwatorium, prasę drukarską, stałą pensję i ochronę przed zatargami religijnymi, gdyż Kepler był kalwinistą. Horoskop jednak nie został postawiony.
W roku 1630 wojska Wallensteina liczyły już 150 000 zbrojnych, co budziło niepokój zarówno wsród dworzan Ferdynanda II jak i jego samego. Cesarz pozbawił Wallensteina armii, wrócił więc do Jicina. Po dwóch latach został przywrócony do łask i powierzono mu dowództwo w walkach przeciw Szwedom.
Wallenstein coraz częściej krytykował cesarza i jego decyzje, marzył mu się tron cesarski. Ferdynand II nie mógł tolerować jego pychy i zarozumialstwa, drażniło go też bogactwo Wallensteina. Postanowił więc go wyeliminować, co z resztą było mu na rekę, gdyż był też jego dłużnikiem. Książę Albrecht Wallenstein został oskarżony o zdradę stanu i 25 lutego 1634 r. z rozkazu cesarza został brutalnie zamordowany w sypialni, w domu burmistrza w Chebu. Księcia Albrechta Wallensteina pochowano w Jičinie, a jego dobra stały się własnością człowieka, który kiedyś był jego zaufanym, później zdrajcą i jednym z przywódców spisku przeciw niemu.
W roku 1627 cesarz Ferdynand II sprzedał Albrechtowi Wallensteinowi księstwo żagańskie jako cesarskie lenno z prawem dziedziczenia w linii męskiej. 2 stycznia 1628 r. cesarz patentem lennym nadał mu tytuł księcia Żagania na Śląsku. Rządy w księstwie żagańskim zaczął od wprowadzenia obowiązku udokumentowania przez szlachtę żagańską prawa do własności ziemskiej oraz wprowadzenia zasady bezwzględnego posłuszeństwa stanów wobec woli księcia. Rozpoczął też wśród przeważającej protestanckiej ludności działania rekatolizacyjne. Ludność protestancka wskutek rządów jego namiestnika von Necherna stanęła w obliczu przyjęcia wiary katolickiej lub opuszczenia terytorium księstwa. Nowy władca sprowadził do księstwa jezuitów - ludzi wykształconych i pierwszych nauczycieli. W swoim Jičinie założył wyższą szkołę i wysłał do niej kilkudziesięciu chłopców z żagańskich rodzin mieszczańskich oraz kilku młodocianych szlachciców.
W tym czasie Żagań był zniszczony i zdziesiątkowany przez zarazy i przemarsze wojsk. Chciał więc Albrecht Wallenstein jak najszybciej uczynić go miastem pięknym i bogatym. Potwierdził więc w 1629 r. wszystkie przywileje i prawa nadane miastu przez poprzednich władców.
Ponieważ średniowieczna siedziba Piastów była zdewastowana i nie nadawała się do zamieszkania, postanowił w tym samym miejscu postawić nowy zamek, a pomóc mieli mu w tym nie pytani o zgodę mieszkańcy. Dla zapewnienia swojej siedzibie odpowiedniej perspektywy Wallenstein kazał zburzyć kilkadziesiąt sąsiadującyh z nim domów. Z założenia miała to być budowla obronno-reprezentacyjna zaprojektowana przez Wincentego Boccaccio. Do prac ziemnych przy wznoszeniu dużej, luksusowej rezydencji zmuszani byłi zarówno chłopi jak i mieszczanie. Jego urzędnicy byli bezwzględni w ściąganiu podatków i danin przeznaczonych na budowę. Stawiający opór karani byli chłostą, konfiskatą mienia lub nawet powieszeniem. Z obowiązku wspierania budowy nowego pałacu nie byli zwolnieni również augustianie. Albrecht Wallenstein nie dokończył niestety tego przedsięwzięcia choć roboty budowlane postępowały szybko i do roku 1634 gotowe były sutereny, parter i część piętra. Dalsze prace z powodu smierci księcia zostały wstrzymane. Na prawie 40 lat.
Albrecht Wallenstein bardzo ufał gwiazdom. W Pradze poznał wybitnego matematyka i astronoma Johannesa Keplera. Zaimponowały mu odwaga i zdecydowanie z jakim głosił swoje poglądy. Tezy Keplera nie obchodziły go wcale. Interesowały go wyłącznie horoskopy, które czasem stawiał. W tym celu sprowadził tego wielkiego uczonego do Żagania. Johannes Kepler przybył do miasta latem 1628 r. Miał księciu postawić horoskop. W tym celu Wallenstein zapewnił mu mieszkanie, wieżę przy Bramie Szpitalnej na obserwatorium, prasę drukarską, stałą pensję i ochronę przed zatargami religijnymi, gdyż Kepler był kalwinistą. Horoskop jednak nie został postawiony.
W roku 1630 wojska Wallensteina liczyły już 150 000 zbrojnych, co budziło niepokój zarówno wsród dworzan Ferdynanda II jak i jego samego. Cesarz pozbawił Wallensteina armii, wrócił więc do Jicina. Po dwóch latach został przywrócony do łask i powierzono mu dowództwo w walkach przeciw Szwedom.
Wallenstein coraz częściej krytykował cesarza i jego decyzje, marzył mu się tron cesarski. Ferdynand II nie mógł tolerować jego pychy i zarozumialstwa, drażniło go też bogactwo Wallensteina. Postanowił więc go wyeliminować, co z resztą było mu na rekę, gdyż był też jego dłużnikiem. Książę Albrecht Wallenstein został oskarżony o zdradę stanu i 25 lutego 1634 r. z rozkazu cesarza został brutalnie zamordowany w sypialni, w domu burmistrza w Chebu. Księcia Albrechta Wallensteina pochowano w Jičinie, a jego dobra stały się własnością człowieka, który kiedyś był jego zaufanym, później zdrajcą i jednym z przywódców spisku przeciw niemu.
(Źródła: Sojka Szymon, Albrecht von Wallenstein (1583–1634): od bohatera do zdrajcy [w:] http://histmag.org/Albrecht-von-Wallenstein-1583-1634-9111, artykuł dostępny na Licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Polska ; http://pl.wikipedia.org ; Majchrzak Jerzy Piotr: Albrecht Wacław Euzebiusz Wallenstein [w:] Ludzie Środkowego Nadodrza. Wybrane szkice biograficzne, praca zbiorowa pod redakcją Kazimierza Bartkiewicza, Zielona Góra: Wydawnictwo Verbum, 1998 ; Hładkiewicz Wiesław, Żagańskie portrety [w:] Żagań, Zeszyty Lubuskie 18, Zielona Góra: Lubuskie Towarzystwo Kultury, 1981, s. 43-54 ; zdjęcie ryciny z XVII w. przedstawiającej pałac w trakcie budowy pochodzi z prezentacji multimedialnej regionalisty M.R. Świątka ; portrety: pl.wikipedia.org, Serwis miasta Żagań ; grafika - Horoskop postawiony przez Johannesa Keplera w 1608 r.: pl.wikipedia.org)
Subskrybuj:
Posty (Atom)