380 lat temu, 25 lutego 1634 r. zmarł Albrecht Wacław Euzebiusz Wallenstein (cz. Valdštejn) - zasłużony w wojnie 30-letniej dowódca wojsk cesarskich, który na krótko, ale w sposób znaczący, związał swój los z Żaganiem.
Urodził się 14.09.1583 r. w czeskich Hermańcach w rodzinie szlacheckiej. Uczył się w gimnazjum w Złotoryi, studiował w Altdorfie. Po śmierci rodziców opiekował się nim wuj ze strony matki. Wychowany został w duchu luteranizmu i kalwinizmu, poznał także doktrynę braci czeskich.
Urodził się 14.09.1583 r. w czeskich Hermańcach w rodzinie szlacheckiej. Uczył się w gimnazjum w Złotoryi, studiował w Altdorfie. Po śmierci rodziców opiekował się nim wuj ze strony matki. Wychowany został w duchu luteranizmu i kalwinizmu, poznał także doktrynę braci czeskich.
Z urodzenia szlachcic, z zawodu żołnierz i polityk, a z legendy okrutnik, wiarołomca, grabieżca i zdzierca. Jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci siedemnastowiecznej Europy. We wszystkich poczynaniach cechowały go ambicje i dążenie do zdobycia jak największej władzy.
Karierę wojskową zaczął w roku 1604 zaciągając się do armii Rudolfa II i wyruszając z nią na Węgry do walk przeciwko Turkom. W trakcie działań awansował do stopnia kapitana. W roku 1606 wrócił z frontu i podjął studia na uniwersytecie w Ołomuńcu i tam zmienił wyznanie na katolickie. Tam też w roku 1609 ożenił się z wdową katolickiego wyznania, Lukrecją Nekšovą von Landek, właścicielką kilku miast na wschodnich Morawach, które odziedziczył po jej śmierci w 1614 r. W roku 1617 podczas toczącej się wojny austriacko-weneckiej, na własny koszt wyekwipował i wystawił dla arcyksięcia Ferdynanda Styryjskiego, późniejszego króla Czech i cesarza Ferdynanda II Habsburga, oddział 200 kawalerzystów. Za liczne zasługi na rzecz cesarza, w styczniu 1622 r. został mianowany komendantem Pragi, co dawało mu władzę nad całymi Czechami. Otrzymał też tytuł palatyna, później hrabiego, a w końcu księcia Frýdlantu. Jego majątek w tym czasie bardzo się już rozrósł. W marcu 1624 r. cesarz ustanowił ziemie Wallensteina Księstwem Frýdlantu. Był najbogatszym człowiekiem w kraju, a posiadanie własnego księstwa niezwykle umocniło jego pozycję w cesarstwie. Na stolicę swojego księstwa wyznaczył Jičin, który rozbudował i do którego sprowadził jezuitów.
W roku 1623 Albrecht Wallenstein ożenił się z Izabelą Katarzyną z rodu Harrachów, z którą miał syna (zmarł w wieku dziecięcym) i córkę. W roku 1625 ufromował za zgodą cesarza i dla niego, ale na własny koszt armię i
w stopniu generała
stanął na jej czele i odniósł zwycięstwo w walce z Danią. Wraz z sukcesem pojawiły się też i pierwsze problemy. Miał kłopoty ze zdrowiem, dokuczał mu bowiem postępujący artretyzm i syfilis. Na dworze cesarskim wrogie mu stronnictwo działało na jego niekorzyść podważając w oczach cesarza jego zasługi.
W roku 1627 cesarz Ferdynand II sprzedał Albrechtowi Wallensteinowi księstwo żagańskie jako cesarskie lenno z prawem dziedziczenia w linii męskiej. 2 stycznia 1628 r. cesarz patentem lennym nadał mu tytuł księcia Żagania na Śląsku. Rządy w księstwie żagańskim zaczął od wprowadzenia obowiązku udokumentowania przez szlachtę żagańską prawa do własności ziemskiej oraz wprowadzenia zasady bezwzględnego posłuszeństwa stanów wobec woli księcia. Rozpoczął też wśród przeważającej protestanckiej ludności działania rekatolizacyjne. Ludność protestancka wskutek rządów jego namiestnika von Necherna stanęła w obliczu przyjęcia wiary katolickiej lub opuszczenia terytorium księstwa. Nowy władca sprowadził do księstwa jezuitów - ludzi wykształconych i pierwszych nauczycieli. W swoim Jičinie założył wyższą szkołę i wysłał do niej kilkudziesięciu chłopców z żagańskich rodzin mieszczańskich oraz kilku młodocianych szlachciców.
W tym czasie Żagań był zniszczony i zdziesiątkowany przez zarazy i przemarsze wojsk. Chciał więc Albrecht Wallenstein jak najszybciej uczynić go miastem pięknym i bogatym. Potwierdził więc w 1629 r. wszystkie przywileje i prawa nadane miastu przez poprzednich władców.
Ponieważ średniowieczna siedziba Piastów była zdewastowana i nie nadawała się do zamieszkania, postanowił w tym samym miejscu postawić nowy zamek, a pomóc mieli mu w tym nie pytani o zgodę mieszkańcy. Dla zapewnienia swojej siedzibie odpowiedniej perspektywy Wallenstein kazał zburzyć kilkadziesiąt sąsiadującyh z nim domów. Z założenia miała to być budowla obronno-reprezentacyjna zaprojektowana przez Wincentego Boccaccio. Do prac ziemnych przy wznoszeniu dużej, luksusowej rezydencji zmuszani byłi zarówno chłopi jak i mieszczanie. Jego urzędnicy byli bezwzględni w ściąganiu podatków i danin przeznaczonych na budowę. Stawiający opór karani byli chłostą, konfiskatą mienia lub nawet powieszeniem. Z obowiązku wspierania budowy nowego pałacu nie byli zwolnieni również augustianie. Albrecht Wallenstein nie dokończył niestety tego przedsięwzięcia choć roboty budowlane postępowały szybko i do roku 1634 gotowe były sutereny, parter i część piętra. Dalsze prace z powodu smierci księcia zostały wstrzymane. Na prawie 40 lat.
Albrecht Wallenstein bardzo ufał gwiazdom. W Pradze poznał wybitnego matematyka i astronoma Johannesa Keplera. Zaimponowały mu odwaga i zdecydowanie z jakim głosił swoje poglądy. Tezy Keplera nie obchodziły go wcale. Interesowały go wyłącznie horoskopy, które czasem stawiał. W tym celu sprowadził tego wielkiego uczonego do Żagania. Johannes Kepler przybył do miasta latem 1628 r. Miał księciu postawić horoskop. W tym celu Wallenstein zapewnił mu mieszkanie, wieżę przy Bramie Szpitalnej na obserwatorium, prasę drukarską, stałą pensję i ochronę przed zatargami religijnymi, gdyż Kepler był kalwinistą. Horoskop jednak nie został postawiony.
W roku 1630 wojska Wallensteina liczyły już 150 000 zbrojnych, co budziło niepokój zarówno wsród dworzan Ferdynanda II jak i jego samego. Cesarz pozbawił Wallensteina armii, wrócił więc do Jicina. Po dwóch latach został przywrócony do łask i powierzono mu dowództwo w walkach przeciw Szwedom.
Wallenstein coraz częściej krytykował cesarza i jego decyzje, marzył mu się tron cesarski. Ferdynand II nie mógł tolerować jego pychy i zarozumialstwa, drażniło go też bogactwo Wallensteina. Postanowił więc go wyeliminować, co z resztą było mu na rekę, gdyż był też jego dłużnikiem. Książę Albrecht Wallenstein został oskarżony o zdradę stanu i 25 lutego 1634 r. z rozkazu cesarza został brutalnie zamordowany w sypialni, w domu burmistrza w Chebu. Księcia Albrechta Wallensteina pochowano w Jičinie, a jego dobra stały się własnością człowieka, który kiedyś był jego zaufanym, później zdrajcą i jednym z przywódców spisku przeciw niemu.
W roku 1627 cesarz Ferdynand II sprzedał Albrechtowi Wallensteinowi księstwo żagańskie jako cesarskie lenno z prawem dziedziczenia w linii męskiej. 2 stycznia 1628 r. cesarz patentem lennym nadał mu tytuł księcia Żagania na Śląsku. Rządy w księstwie żagańskim zaczął od wprowadzenia obowiązku udokumentowania przez szlachtę żagańską prawa do własności ziemskiej oraz wprowadzenia zasady bezwzględnego posłuszeństwa stanów wobec woli księcia. Rozpoczął też wśród przeważającej protestanckiej ludności działania rekatolizacyjne. Ludność protestancka wskutek rządów jego namiestnika von Necherna stanęła w obliczu przyjęcia wiary katolickiej lub opuszczenia terytorium księstwa. Nowy władca sprowadził do księstwa jezuitów - ludzi wykształconych i pierwszych nauczycieli. W swoim Jičinie założył wyższą szkołę i wysłał do niej kilkudziesięciu chłopców z żagańskich rodzin mieszczańskich oraz kilku młodocianych szlachciców.
W tym czasie Żagań był zniszczony i zdziesiątkowany przez zarazy i przemarsze wojsk. Chciał więc Albrecht Wallenstein jak najszybciej uczynić go miastem pięknym i bogatym. Potwierdził więc w 1629 r. wszystkie przywileje i prawa nadane miastu przez poprzednich władców.
Ponieważ średniowieczna siedziba Piastów była zdewastowana i nie nadawała się do zamieszkania, postanowił w tym samym miejscu postawić nowy zamek, a pomóc mieli mu w tym nie pytani o zgodę mieszkańcy. Dla zapewnienia swojej siedzibie odpowiedniej perspektywy Wallenstein kazał zburzyć kilkadziesiąt sąsiadującyh z nim domów. Z założenia miała to być budowla obronno-reprezentacyjna zaprojektowana przez Wincentego Boccaccio. Do prac ziemnych przy wznoszeniu dużej, luksusowej rezydencji zmuszani byłi zarówno chłopi jak i mieszczanie. Jego urzędnicy byli bezwzględni w ściąganiu podatków i danin przeznaczonych na budowę. Stawiający opór karani byli chłostą, konfiskatą mienia lub nawet powieszeniem. Z obowiązku wspierania budowy nowego pałacu nie byli zwolnieni również augustianie. Albrecht Wallenstein nie dokończył niestety tego przedsięwzięcia choć roboty budowlane postępowały szybko i do roku 1634 gotowe były sutereny, parter i część piętra. Dalsze prace z powodu smierci księcia zostały wstrzymane. Na prawie 40 lat.
Albrecht Wallenstein bardzo ufał gwiazdom. W Pradze poznał wybitnego matematyka i astronoma Johannesa Keplera. Zaimponowały mu odwaga i zdecydowanie z jakim głosił swoje poglądy. Tezy Keplera nie obchodziły go wcale. Interesowały go wyłącznie horoskopy, które czasem stawiał. W tym celu sprowadził tego wielkiego uczonego do Żagania. Johannes Kepler przybył do miasta latem 1628 r. Miał księciu postawić horoskop. W tym celu Wallenstein zapewnił mu mieszkanie, wieżę przy Bramie Szpitalnej na obserwatorium, prasę drukarską, stałą pensję i ochronę przed zatargami religijnymi, gdyż Kepler był kalwinistą. Horoskop jednak nie został postawiony.
W roku 1630 wojska Wallensteina liczyły już 150 000 zbrojnych, co budziło niepokój zarówno wsród dworzan Ferdynanda II jak i jego samego. Cesarz pozbawił Wallensteina armii, wrócił więc do Jicina. Po dwóch latach został przywrócony do łask i powierzono mu dowództwo w walkach przeciw Szwedom.
Wallenstein coraz częściej krytykował cesarza i jego decyzje, marzył mu się tron cesarski. Ferdynand II nie mógł tolerować jego pychy i zarozumialstwa, drażniło go też bogactwo Wallensteina. Postanowił więc go wyeliminować, co z resztą było mu na rekę, gdyż był też jego dłużnikiem. Książę Albrecht Wallenstein został oskarżony o zdradę stanu i 25 lutego 1634 r. z rozkazu cesarza został brutalnie zamordowany w sypialni, w domu burmistrza w Chebu. Księcia Albrechta Wallensteina pochowano w Jičinie, a jego dobra stały się własnością człowieka, który kiedyś był jego zaufanym, później zdrajcą i jednym z przywódców spisku przeciw niemu.
(Źródła: Sojka Szymon, Albrecht von Wallenstein (1583–1634): od bohatera do zdrajcy [w:] http://histmag.org/Albrecht-von-Wallenstein-1583-1634-9111, artykuł dostępny na Licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Polska ; http://pl.wikipedia.org ; Majchrzak Jerzy Piotr: Albrecht Wacław Euzebiusz Wallenstein [w:] Ludzie Środkowego Nadodrza. Wybrane szkice biograficzne, praca zbiorowa pod redakcją Kazimierza Bartkiewicza, Zielona Góra: Wydawnictwo Verbum, 1998 ; Hładkiewicz Wiesław, Żagańskie portrety [w:] Żagań, Zeszyty Lubuskie 18, Zielona Góra: Lubuskie Towarzystwo Kultury, 1981, s. 43-54 ; zdjęcie ryciny z XVII w. przedstawiającej pałac w trakcie budowy pochodzi z prezentacji multimedialnej regionalisty M.R. Świątka ; portrety: pl.wikipedia.org, Serwis miasta Żagań ; grafika - Horoskop postawiony przez Johannesa Keplera w 1608 r.: pl.wikipedia.org)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz