Tym razem wybraliśmy się do „kaktusiarni”
pana Zdzisława Kondratowicza. Nasz gospodarz hoduje kaktusy już 30 lat i
posiada ich prawie 200.000! Dzieci podziwiały kształty, kolory i oczywiście
kwiaty tych roślin. Na zakończenie dostały od pana Zdzisława szczepki. Może
ktoś pójdzie w ślady pana Kondratowicza J.
Śpiewać każdy może..., dlatego i w
Bibliotece znalazł się dzień w którym królowało karaoke. Dzieci śpiewały tak
głośno, że słychać je było za murami pałacu. Następnie wszyscy udali się do
parku i wysłuchali fragmentu książki o zwierzętach, aby później wykonać z makulatury
ulubioną postać pupila. Dla każdego coś dobrego, więc poza popisami wokalnymi i
plastycznymi były też aktorskie. Dzieci
przygotowały scenariusz do wiersza "Spóźniony słowik" i na jego
podstawie same wystawiły mały spektakl teatralny. Nagrodą za twórcze
myślenie było wspólne wyjście na pyszną pizzę.
Ostatniego dnia zajęć wakacyjnych odbył
się piknik w parku. Wszyscy wspominali wspólnie spędzony w Bibliotece czas, bawili
się w „Rolnika w Sandolinie”, grali w piłkę („kolory”, "piłka parzy",
„zbijanego”), paletki i opowiadali dowcipy.
Uczestnicy
zajęć obiecali, że Bibliotekę będą odwiedzać często, a książki czytać
codziennie :-)
Bożena Maksymowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz