20. lat temu, dokładnie 11.12.1994 r. zmarł gen. Stanisław Maczek. Znacząca to postać w historii II wojny światowej i dobrze znana w Europie Zachodniej.
Generał
Stanisław Maczek (31.03.1892 Szczerzec - 11.12.1994 Edynburg) okazał się jednym z najzdolniejszych wodzów swoich czasów, rozumiał znaczenie stosowania broni pancernej w technice wojennej. Podczas
II wojny światowej, aby walczyć z Niemcami przemierzył pół Europy, a z Marsylii
do Oranu przedostał się w stroju Araba udając zdemobilizowanego żołnierza Legii
Cudzoziemskiej. Francuskiemu oficerowi, który chciał go zatrzymać pomachał
legitymacją polskiego orderu Virtuti Militari. Kiedy dotarł do Bristolu zaczął z uporem dążyć do utworzenia polskiej dywizji pancernej. W lutym 1942
r. z mianowania premiera Sikorskiego Stanisław Maczek został dowódcą 1. Dywizji
Pancernej. Pierwsi polscy pancerniacy po ciężkich walkach z wrogiem dotarli do Holandii i
Belgii i wyzwalając Gandawę i Bredę bez strat wśród ludności cywilnej. Tam spędzili zimę i tam właśnie poznali
ustalenia konferencji w Jałcie. Informacja okazała się bolesna, bowiem rodzinne
strony dowódcy i wielu jego żołnierzy zostały oderwane od Polski. Ale nie zatrzymała ich w boju.
Koniec wojny
zastał generała Maczka i jego żołnierzy w niemieckiej bazie marynarki wojennej Wilhelmshaven, na
której koszarach wywieszono polską flagę. Nieco wcześniej, dywizja wyzwoliła
obóz jeniecki w Oberlangen, w którym więziono kobiety walczące w Powstaniu
Warszawskim. Po zakończeniu wojny Brytyjczycy oddali Polakom ewakuowane
miasteczko Haren nad Ems. Zaczęli przyjeżdżać
do niego uwolnieni polscy jeńcy, więźniowie obozów koncentracyjnych i przymusowi
robotnicy. Nowi mieszkańcy tego tymczasowego polskiego miasteczka na początku nazwali je Lwowem, a potem gen. Tadeusz Bór-Komorowski nazwał je Maczkowem. Przez ponad dwa lata władzę sprawował w nim polski burmistrz, funkcjonowała
straż pożarna, parafia, ulicom nadano polskie nazwy, drukowano też polskie
gazety. Do dziś żyją ludzie, którzy jako miejsce urodzenia mają wpisane Maczków.
Po wojnie
Stanisław Maczek nie wrócił do kraju, został w Wielkiej Brytanii. Zamieszkał w Edynburgu gdzie
realia zmusiły go do wykonywania pracy fizycznej. W Polsce ówczesne władze pozbawiły go obywatelstwa. Przywrócono mu je po raz pierwszy w roku 1971, ale nie zostało to ogłoszone. O tym,
że mu je przywrócono dowiedział się dopiero w roku 1989 z prywatnego listu od premiera Rakowskiego. W roku 1990 otrzymał awans na generała
broni. Przeżył 102 lata, a po śmierci pochowany został w Bredzie, obok jego
żołnierzy.
Dlaczego w Żaganiu o Maczku?
Dlatego, że wyraził zgodę na to, żeby stacjonująca w Żaganiu zwanym pancerną stolicą Polski 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego stała się spadkobiercą bojowych tradycji dowodzonej przez niego w latach ostatniej wojny 1. Polskiej Dywizji Pancernej, co zatwierdzono Decyzją MON z dnia 13 lipca 1992 r.
O tym wszystkim, z okazji 20. rocznicy śmierci generała Stanisława Maczka mówił 18 grudnia w Czytelni Ogólnej kustosz Sali Tradycji 11 LDKP ppłk. rezerwy Waldemar Kotula. Pan Kotula jest zafascynowany osobą generała Maczka, podejmuje wiele działań na rzecz podtrzymania jego pamięci, krzewienia wiedzy o nim, upamiętniania tej szczególnej w historii oręża polskiego postaci. Czynnie uczestniczy w realizacji związanych z generałem projektów w kraju i zagranicą. Jest "encyklopedią" wiedzy o Stanisławie Maczku, zna wielu związanych z nim ludzi, wciąż pozyskuje nowe materiały, dokumenty, stąd spotkanie było bardzo atrakcyjne. Wiedza, którą się z nami dzisiaj podzielił to zaledwie pigułka, ale przekazana w sposób bardzo prosty, rzeczowy, tak jak to może zrobić człowiek z pasją, który bardzo dokładnie zna zagadnienie i wie, co chce przekazać.
Pan Waldemar Kotula mówił też o nie wspomnianych w poście wcześniejszych latach życia generała, jego pochodzeniu, życiu, związanych z nim ludziach i miejscach, o tym, jakim jest darzony szacunkiem i pamięcią w miastach, które wyzwalał wraz z żołnierzami 1 Polskiej Dywizji Pancernej. O tym, gdzie i ile jest pomników generała poza granicami i że w Polsce pierwszy pomnik postawiono Stanisławowi Maczkowi właśnie w Żaganiu. Nie zapomniał też nadmienić o jednym z 4500 odmian tulipanów, który w roku 2013 otrzymał oficjalną nazwę Generał Stanisław Maczek i o tym, gdzie są posadzone w naszym mieście. Uczestnicząca w spotkaniu młodzież Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Banacha słuchała z uwagą, a nauczyciel zadeklarował, że wspólnie z uczniami przygotuje pracę i film o generale Stanisławie Maczku, które potem przekaże do Sali Tradycji.
Naprawdę ciekawa lekcja poparta prezentacją i filmem, a prelegent mówiący tak, że trudno nie słuchać.
Bardzo dziękujemy Panu Waldemarowi Kotuli za poświęcony nam czas i podzielenie się z nami swoją wiedzą.
Książki o generale Stanisławie Maczku dostępne w Bibliotece:
1. 2012 rok generała Stanisława Maczka i jego żołnierzy, Waldemar Kotula, Jan Sosnowski, Marek Zieliński
2. Czarna kawaleria : bojowy szlak pancernych Maczka, Kacper Śledziński
3. Generał Stanisław Maczek : stal i honor - życie i służba dowódcy 1. Dywizji Pancernej, Evan McGilvray
4. 1. Dywizja Pancerna w walce: Czarna Kawaleria gen. Maczka od Caen do Wilhelmshaven. Relacje dowódców i żołnierzy
20 lat pancerniackiej przyjaźni 1991 - 2011, praca zbiorowa
(Informacje ze spotkania uzupełniono w oparciu o:
Mateusz Zimmerman, Generał Maczek. Odyseja bez happy endu. Dostępny w Internecie: http://wiadomosci.onet.pl/prasa/general-maczek-odyseja-bez-happy-endu/15ejg ; więcej o tulipanie Generał Stanisław Maczek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tulipan_Generał_Stanisław_Maczek ; link do Sali Tradycji 11LDKP http://www.11ldkpanc.wp.mil.pl/pl/16.html )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz