Już drugi rok w każdy poniedziałek spotykają się w Oddziale dla Dorosłych panie, które dziergają na szydełku. Trudno to nazwać warsztatami, gdyż uczą się od siebie nawzajem, podpatrują w czasopismach, wyszukują inspiracji w Internecie. Ponadto umilają sobie czas tym, ze czasem któraś przeczyta swój wygrzebany z szuflady wiersz, opowie coś wesołego, zaśpiewa. Czasem podyskutują o obejrzanym filmie czy poruszą jakiś ciekawy temat.
Biblioteka zapewnia kawę, herbatkę i ciasteczko ale panie często same przynoszą swoje domowe wypieki, częstują się nawzajem i nas też :-) Były nawet torciki urodzinowe.
To miłe, że podoba się im u nas, że chcą przychodzić do nas i tutaj spędzać czas przy szydełkowaniu. Biblioteka jakoby stała się dla naszych Pań trzecim miejscem i miejscem spotkań. I wcale nie muszą wychodzić od nas obładowane książkami. Dzisiaj biblioteki są dla wszystkich, a tych, którzy korzystają z ich usług coraz częściej określa się mianem Użytkownik, a nawet, choć znacznie rzadziej, Klient, nie tylko Czytelnik.
Bardzo ładnie ubrana choinka pięknymi ozdobami szydełkowymi, brawo oby więcej takich ........
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :-) Panie cały czas pracują...
OdpowiedzUsuń