czwartek, 30 kwietnia 2015
wtorek, 28 kwietnia 2015
Żołnierze Niezłomni, Żołnierze Wyklęci - spotkanie z Bogumiłem Orłowskim i Stefanem Gawęda
W piątek
gościliśmy w Bibliotece przedstawicieli polskiego powojennego podziemia
niepodległościowego o antykomunistycznego, którzy tuż po II wojnie światowej nie
godzili się z sowietyzacją Polski i podporządkowaniu jej Związkowi
Socjalistycznych Republik Radzieckich. Czynnie stawiali temu opór tocząc walkę
ze służbami bezpieczeństwa ZSRR i podporządkowanymi im służbami w Polsce.
Dziś, po latach
i zmianach ustrojowych w kraju, oddaje się im hołd i zasługi. Przez, nie tylko
kilka, a kilkanaście lat po wojnie było zupełnie inaczej. Za swój opór wobec
sowietyzacji byli ścigani, szykanowani, karani. Wielu z nich przypłaciło to
życiem. Za ich postawę, po wykonaniu wyroku, żądano od najbliższych nawet, by
uznano ich za wyklętych. Stąd termin Żołnierze Wyklęci, którego autorem jest
Leszek Żebrowski, a upowszechnił go Jerzy Ślaski publikując książkę o takim
samym tytule.
W walkach podziemia antykomunistycznego z
władzą zginęło wielu ludzi, ale są tacy, którym, mimo represji i prześladowań,
udało się przetrwać.
W piątek, 24
kwietnia spotkaliśmy się z dwoma Żołnierzami Niezłomnymi:
Panem Bogumiłem Orłowskim i Panem Stefanem Gawędą.
Stefan Gawęda od 1943 roku był członkiem Armii
Krajowej, działającej na Podhalu. Po 1945 roku walczył w Oddziale Józefa
Kurasia "Ogień". Aresztowany w 1947 roku i po ciężkim śledztwie
wcielony do Ludowego Wojska. Po odbyciu służby szykanowany przez władzę ludową. Członek Organizacji Wolność i Niezawisłość.
Bogumił Orłowski, był członkiem Konspiracyjnego
Związku Młodzieży Wielkopolskiej w Placówce Zbrojnej "Lwie Gniazdo" w
Zielonej Górze. Został aresztowany w 1950 roku, po ciężkim śledztwie w
siedzibie UB w Zielonej Górze, skazany wyrokiem sądu na ciężkie prace w kamieniołomach
w Strzelcach Opolskich. Następnie przebywał w obozie dla więźniów politycznych
w Jaworznie, po czym wcielono go do Batalionu Górniczego. Po odbyciu wyroku
szykanowany przez władzę ludową. Członek organizacji Wolność i Niezawisłość.
Po przywitaniu wszystkich przez bibliotekarkę i
wprowadzeniu w tematykę spotkania, naszych Gości przedstawił Pan Konrad Holc. Potem o swojej drodze do wolności, walce,
prześladowaniach i represjach opowiadali Żołnierze Niezłomni. Wszyscy
słuchaliśmy przez dwie godziny i słuchalibyśmy dłużej, ale Bibliotekę trzeba
kiedyś zamknąć. Były wyrazy podziękowania, kwiaty, gratulacje i słowa uznania.
Młodzież przymierzała mundury i fotografowała się z Bohaterami.
To była wspaniała, żywa lekcja historii tamtych
dni. Dni, kiedy wojny już nie było, a w kraju wciąż jeszcze trwała walka, walka
między Niezłomnymi a aparatem władzy PRL-u.
Dziękujemy bardzo Panom: Bogumiłowi Orłowskiemu i
Stefanowi Gawęda za podzielenie się z nami swoim doświadczeniem i historią, a
Panu Konradowi Holc i Panu Krzysztofowi Wilk za zaangażowanie i aktywną współpracę
przy organizowaniu spotkania.
poniedziałek, 27 kwietnia 2015
Lektor Bernharda Schlinka w DKK dla dorosłych
24
kwietnia odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych. Tym razem
omawiana była powieść Lektor
Bernharda Schlinka, niemieckiego prawnika i powieściopisarza.
Książka
opowiada o romansie pięknej, dojrzałej
kobiety z piętnastoletnim chłopcem kilka lat po zakończeniu II wojny światowej.
Pewnego dnia Hanna pomaga choremu na żółtaczkę Michaelowi, który po kilku
miesiącach domowej izolatki, postanawia odnaleźć kobietę i podziękować jej za
uratowanie życia. Tak powoli budzi się uczucie i namiętność. Podczas każdego
spotkania kobieta każe sobie czytać książki i w ten sposób Michael zostaje jej
Lektorem. Pewnego razu chłopiec przychodzi do mieszkania Hanny, i stwierdza, że ukochana znika bez
śladu. Po kilku latach, już jako student prawa, Michael spotyka kobietę na sali
sądowej w roli oskarżonej. W trakcie procesu poznaje jej mroczną tajemnicę. Była strażniczką w obozie koncentracyjnym. Stopniowo uświadamia
sobie, że Hanna ukrywa o sobie prawdę, której wstydzi się bardziej niż
zbrodni popełnionych podczas wojny .
Książka
wywołała wiele emocji u czytelniczek. Zgodnie uznały, że tą powieść smakuje się
i czyta z zapartym tchem do samego końca. Autor stawia sobie wysoko poprzeczkę
w bardzo trudnej tematyce wojennej, udaje mu się stworzyć dzieło przejmujące i wyjątkowe.
Hanna u jednych pań wzbudziła współczucie, u drugich odrazę i niechęć. Zgodnie
przyznały, ta pozycja jest wyjątkowa, nieprzewidywalna i z każdą przeczytaną stroną coraz bardziej zaskakująca .
Karolina
Skowrońska 

poniedziałek, 20 kwietnia 2015
Z poezją i piosenką przez zwyczajne życie - spotkanie z Danutą Pławińską
16 kwietnia 2015r. odbyło się
spotkanie z Danutą Pławińską z Mirostowic Górnych. Z przyjemnością mogłyśmy zaprezentować
społeczności żagańskiej twórczość
literacką i artystyczną poetki, wysłuchać wierszy i tekstów piosenek, oraz poznać jej przygodę z pisarstwem.
Pierwszy
wiersz Pani Danuta napisała w wieku siedemnastu lat dla koleżanki przeżywającej
miłosne rozterki. W późniejszym okresie, w zależności od
różnych sytuacji i zdarzeń życiowych, tworzyła z miłości do dzieci, wnuków i męża. W prostocie jej poezji odnajdujemy oczarowanie otaczającą nas
przyrodą, wiarę w Boga i ludzi. Jednak
prawdziwą radość sprawiło Pani Danucie pisanie piosenek dla zespołu Wesoła
Gromada, do którego również należy.
Odkryła wówczas swój talent przed społecznością lokalną, a jej twórczość
wyszła poza kręgi województwa lubuskiego. Muzykę do tekstów piosenek pisze pan Jerzy Drzewiecki. Poezję prezentowała m. in. na Festiwalu
Współczesnej Kultury Ludowej w
Katedrze św. Jana Chrzciciela w Kamieniu
Pomorskim. Pani Danuta Pławińska prawdziwy sukces osiągnęła w 2000 roku zostając laureatką nagrody I i III stopnia w kategorii:
Pieśni i piosenki w konkursie na Współczesną
Poezję Ludową i Scenariusz Widowiska
Zwyczajowego pod patronatem senatora Zbyszka Piwońskiego.
Poetka opublikowała cztery tomiki poezji:
1. Wiersze: samotna i krucha, Wolsztyn [b.r.]
2. To dla mnie mamo!, Zielona Góra [b.r.]
3. Samotna i krucha, Zielona Góra 2001
4. Zwyczajne życie, Bieniów 2014
Zespół
Wesoła Gromada skupia w swoich szeregach dziewięć pań z Koła Gospodyń Wiejskich z Mirostowic
Górnych i swoim repertuarem uświetnia uroczystości i imprezy okolicznościowe
odbywające się w gminie, powiecie i województwie lubuskim. Tym razem czynnie uczestniczył w zorganizowanym przez Bibliotekę spotkaniu
autorskim prezentując twórczość koleżanki.
Wieczór
upłynął nam w miłej i sympatycznej atmosferze. Spotkanie profesjonalnie poprowadził Pan Donat Linkowski, redaktor Radia Zachód, za co
serdecznie dziękujemy :-)
Elżbieta
Buganik
Pani Danuta z rodziną i Mirosławem Tomiczem
Pani Danuta Pławińska z żagańską poetką i autorką tekstów piosenek śpiewanych przez zespół Pod Różą - Stanisławą Szczepanik i Mirosławem Tomiczem
piątek, 10 kwietnia 2015
Maria Danuta Klar - wystawa malarstwa
W Oddziale dla Dorosłych, w ramach działań Biblioteki na rzecz promocji twórczości lokalnej pod hasłem Artystyczny Pejzaż Żagania do końca miesiąca trwa wystawa malarstwa Marii Danuty Klar.
Artystka plastyk, instruktor Grupy Artystycznej przy Uniwersytecie Trzeciego wieku w Żaganiu - Grażyna Kulej-Zwiernik o Autorce obrazów pisze tak:
Maria Danuta Klar swoje dorosłe życie związała z Żaganiem, gdzie mieszka od 47 lat. Obecnie jest szczęśliwą emerytką, która spełnia swoje marzenia. Danusia jest osobą twórczą - dawniej wykonywała zawód krawcowej, obecnie haftuje, szydełkuje, robi na drutach i maluje. Od czterech lat uczestniczy w zajęciach Grupy Artystycznej Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Tutaj poznała wiele technik plastycznych, ale najbardziej do serca przypadło jej malowanie. Lubi tworzyć w zaciszu domowym, maluje na papierze farbami wodnymi. W swojej twórczości kieruje się dużą wrażliwością na barwę i formę i pewnie dlatego najczęściej tematem jej prac są kwiaty oraz pejzaże. Stworzyła również serię Ptaki.
Danusia Klar jest osobą skromną i cichą. O swoich pracach mówi: "są nieudolne... ale tworzenie ich sprawiło mi wielką przyjemność".
Pozwolę sobie nie zgodzić się z częścią tej wypowiedzi..., że są nieudolne. W twórczości amatorskiej najważniejsze jest samo TWORZENIE i jest zupełnie nie do przyjęcia porównywanie się z kimkolwiek. Każdy twórca prezentuje nam SWÓJ ŚWIAT w sposób sobie właściwy, używając WŁASNEJ PALETY BARW, operując narzędziem, w sposób dla siebie charakterystyczny opowiada nam WŁASNĄ HISTORIĘ SWOJEGO ŚWIATA.
Maria Danuta Klar prezentowała swoje prace na wystawach zbiorowych Grupy Artystycznej. Obecna ekspozycja jest pierwszą wystawą indywidualną Danusi.
Grażyna Kulej-Zwiernik
Prawie 30 prac można oglądać w godzinach pracy Biblioteki.
Grupa Artystyczna UTW
Łyk kawy i herbatki po zainstalowaniu wystawy :-)
Najtrudniejsza rola Barbary Brylskiej - DKK dla dorosłych
26.03.2015r.
podczas spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki rozmawiałyśmy o książce
Barbary Rybałtowskiej Barbara Brylska
w najtrudniejszej roli. Barbarę
Brylską doskonale znamy z ekranu,
jako aktorkę o nieprzeciętnej urodzie i
osobowości, osadzaną w różnych
rolach filmowych kręconych w Polsce i za granicą.
Wszystkie
panie zgodnie uznały, że nie role filmowe, które przyniosły jej sławę i uznanie były najważniejsze w jej życiu, ale ta życiowa, z którą przyszło
jej się zmierzyć. Nie ma bowiem nic bardziej tragicznego niż śmierć dziecka,
tutaj ukochanej córki aktorki, Basi, która ginie w wypadku samochodowym w wieku
20 lat. Szok i niedowierzanie
spowodowało, że życie straciło dla niej sens. My, czytelnicy możemy
sobie tylko wyobrazić, co przeżyła ta zrozpaczona kobieta w tej sytuacji. To
właśnie dzieci i praca nadawały rytm jej egzystencji, która przecież nie była
usłana tylko różami, miała w niej miejsce także szara rzeczywistość dnia codziennego.
Próbowałyśmy
odpowiedzieć na pytanie, czy pieniądze i
sława dają patent na szczęście? Czy gwiazdy filmowe tego formatu co Barbara
Brylska czują się do końca szczęśliwe i spełnione w życiu osobistym i
zawodowym? I, niestety, trudno jest o jednoznaczną odpowiedź. Książka
natomiast, sama w sobie, jest jak każda dobrze napisana biografia, każdy
znajdzie w niej coś osobistego: może wzloty i upadki, może przeżyte tragedie,
czy coś ciekawego, pod warunkiem, że interesuje go postać bohatera. Napisana
gładkim językiem, obfitująca w fotografie z życia aktorki. Przeczytać jak
najbardziej warto.
Elżbieta Buganik
wtorek, 7 kwietnia 2015
czwartek, 2 kwietnia 2015
Inauguracja działalności DKK w roku 2015
- dla dzieci przy Filii nr 1, moderator: Grażyna Lichwiarz
- dla młodzieży gimnazjalnej przy Oddziale dla Dzieci i Młodzieży, moderator: Alicja Ptasińska
- dla dorosłych przy Oddziale dla Dorosłych, moderatorki: Elżbieta Buganik, Karolina Skowrońska, moderatorka odpowiedzialna: Urszula Sitarz
Funkcję moderatora odpowiedzialnego za działalność DKK w południowej części województwa lubuskiego z ramienia Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zielonej Górze pełni specjalista d. s. poszukiwania środków pozabudżetowych - Justyna Hak.
25 marca w WiMBP w Zielonej Górze uczestniczyłyśmy w inauguracji działalności DKK w roku 2015. Program spotkania obejmował przedstawienie inicjatyw na rok 2015, omówienie spraw związanych z umowami i wywiązywaniem się z nich, terminów sprawozdań, relacji itd. Omówione zostały też spotkania zaplanowane autorskie i szkolenia. Pani Justynka zdała nam relację ze swojego pobytu w bibliotekach publicznych w Czechach.
Tuż przed rozpoczęciem:
Ela i Ala, ja najbardziej lubię miejsce z drugiej strony aparatu, i tam właśnie jestem ;-)
Pani Justynka
Bez żartów
Wczoraj był Prima Aprilis czyli Dzień Żartów. W ten żartobliwy dzień nasza koleżanka obchodzi swoje imieniny i z tej okazji, zupełnie bez żartów, poczęstowała nas pysznym ciastem. Takie drobne przedbiegi przed świątecznymi wypiekami... Nasze koleżanki z Oddziału dla Dzieci mają dużo pomysłów i dla Grażynki Bożenka wykonała piękny zestaw tulipanów razem z wazonem. Bez żartów oczywiście, tylko zupełnie poważnie ;-) jako dodatek do serdecznych najlepszych życzeń od nas wszystkich.
Ładny? Bez żartów. Śliczny po prostu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)