Pierwszą lekturą po wakacjach była książka włoskiej pisarki Eleny Ferrante Genialna przyjaciółka. Elena Greco mając sześćdziesiąt sześć lat dowiaduje się, że jej przyjaciółka z dzieciństwa nagle zniknęła bez śladu. Wie, że Lila zawsze chciała zniknąć ze świata, w którym przyszło jej żyć i próbuje ustalić motywy tego postępku. Zaczyna analizować dokładnie i przenikliwie ich wzajemne relacje od początku przyjaźni, nie pomijając nikogo z otoczenia, z osiedla w którym mieszkały, rosły, kształtowały swoje charaktery. Ona sama wydaje się grzeczna i poukładana, natomiast Lina jest jej zupełnym przeciwieństwem: jakby zbuntowana, zła, ale też nieprzeciętnie zdolna i inteligentna, pozbawiona przez najbliższych prawa do dalszej nauki i rozwoju, zmuszona do pogodzenia się z losem, do radzenia sobie i układania życia w środowisku, od którego tak się wyróżnia.
Powieść
o wzlotach i upadkach niezwykłej, bo zarazem pięknej i trudnej przyjaźni dwóch dziewczynek, później
nastolatek i kobiet z ubogiego przedmieścia Neapolu zachwyciła nas wszystkie
bez wyjątku. Mamy tutaj wszystko: obraz społeczeństwa południowych Włoch w
połowie XX w., przenikliwą obserwację wydarzeń, postaci i ich charakterów,
przyjaźń we wszystkich jej barwach, trudne dzieciństwo, przemoc w
rodzinie, dojrzewanie, miłość, zazdrość i rywalizacja. Życie, po prostu życie
ze wszystkimi swoimi blaskami i cieniami. Drobiazgowe opisy nie nudzą,
wręcz przeciwnie. Książka napisana jest pięknym, prostym i bardzo dosadnym
językiem, który przemawia do każdego czytelnika. Wszystko przedstawione jest
jakby z perspektywy lat, nie budzi już wielkich emocji w narratorce i tym samym
w czytelniku, ale czyta się ją z zainteresowaniem. Bohaterki natomiast, dwie
przyjaciółki i ich postępowanie względem siebie i innych oraz ich życiowe
wybory, poruszyły nas do głębi. Na uwagę zasługuje też trafność spostrzeżeń i prostotę
w jakże celnym opisie uczuć, jakie towarzyszyły narratorce w różnych sytuacjach.
Uczucia, do jakich większości trudno przyznać się przed sobą samym, autorka
opisuje krótko i zwięźle z mistrzowską prostotą. Jest o czym rozmawiać, analizować i poddawać
ocenie.
Niektóre
panie przeczytały już dwa kolejne tomy i wprowadziły nas w dalsze losy
Liny Cerullo i Eleny Greco, ale zdania na ich temat były tak podzielone, że
wszystkie postanowiłyśmy przeczytać kolejne części i poddać je własnej
ocenie. Z tego powodu do rozmowy o losach bohaterek Genialnej przyjaciółki jeszcze wrócimy. Książkę naprawdę polecamy :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz